W ten weekend i zresztą cały następny tydzień zapowiada się piękna iście wiosenna pogoda (przynajmniej w moim regionie) i zapewne niektórzy z Was nie wytrzymają i wsiądą na moto… Odzywajcie się i prześlijcie pierwsze fotki z sezonu 2021! Ja mam dla Was propozycję czytelniczą z cyklu tych „motocyklowych”: Emilio Scotto „Najdłuższa podróż”…
Czytaj dalejNa zimowe wieczory…
… najlepszy jest kieliszek wina i (moim zdaniem) książka. Chciałabym Wam dzisiaj polecić kolejne dwie pozycje w tematyce oczywiście motocyklowej: „Wszystko zaczyna się od marzeń” i „W poszukiwaniu Dzikiego Zachodu”…
Czytaj dalejNOWY ROK… nowe nadzieje…
W minionym 2020 roku nie udało nam się wyjechać na więcej niż 3 dni ciągiem i cały czas bardzo nad ty ubolewam. Myślę, że w czasach „koronawirusowych” zdecydowanie łatwiej tym, którzy podróżują na spontanie… my niestety należymy do tej drugiej grupy, lubimy mieć wszystko zaplanowane, noclegi porezerwowane. Poniekąd te wcześniejsze plany wymusza na nas praca. Prowadzimy działalność, której główny sezon przypada właśnie na lato i nie za bardzo mamy możliwość zrobienia sobie dłuższego niezaplanowanego urlopu…
Czytaj dalejSoplicowo…
…miało być celem w ubiegłym tygodniu i nawet było, ale na miejscu niestety okazało się, że z powodu COVID-19 jest zamknięte… na parkingu było sporo osób rozczarowanych podobnie jak my… udaliśmy się więc nad pobliskie jezioro.
Czytaj dalejSobotnia przejażdżka …
… w sumie do naszego wczorajszego wyjazdu pasowałoby strasznie nie lubiane przez mnie sformułowanie „polatane”, bo pojechaliśmy nie za daleko, bez planu i celu, ale…
Czytaj dalejWrześniowa Praga…
… plan na Pragę mieliśmy w sierpniowy weekend, ale pogoda wtedy nie bardzo dopisała i nie zdecydowaliśmy się na wyjazd. Zrealizowaliśmy go natomiast tydzień temu, czyli 18-20 września. Wrześniowa Praga jest naprawdę piękna… zapraszam na relację…
Czytaj dalejJeszcze z lipca…
Ostatnio nie jestem na bieżąco z wpisami… dzisiaj zapraszam na relację z lipcowego jeszcze wypadu do Czech – Jablonec nad Nysą, który po ubiegłorocznym pobycie w Libercu wydawał się trafnym wyborem, ale…
Czytaj dalejLipcowy weekend…
… wczoraj wróciliśmy z Czech, ale w zanadrzu mam jeszcze relację sprzed dwóch tygodni… Polanica Zdrój i Zieleniec… zapraszam więc na zaległy opis:
Czytaj dalej„UBUNTU ….
motocyklowa odyseja samotnej kobiety przez Afrykę” – to tytuł książki, którą udało mi się ostatnio przeczytać… i chciałabym ją gorąco polecić każdemu kogo interesują motocykle i podróże! …
Czytaj dalejAntonin …
W zeszłym roku w majówkowy weekend wracając z Oleśnicy mijaliśmy Pałac Myśliwski w Antoninie (zwróciliśmy uwagę, bo akurat wyjeżdżała stamtąd spora grupa motocyklistów), ale było już późno, więc nie zatrzymywaliśmy się, jednak już wtedy wiedziałam, że wrócimy zobaczyć to miejsce… wczoraj to był ten dzień…
Czytaj dalej