…to podobno najważniejsze targi motoryzacyjne w Europie Środkowo-Wschodniej. Co roku Międzynarodowe Targi Poznańskie odwiedza dziesiątki tysięcy fanów motoryzacji, w tym roku byliśmy wśród nich.
Teren Targów został podzielony na strefy tematyczne takie jak Salon Samochodowy, gdzie można było zobaczyć najnowsze modele pojazdów od czołowych marek motoryzacyjnych, w tym premiery z oferty producentów i dealerów. Strefa Super Cars objęła najszybsze, najmocniejsze i najdroższe obiekty od Ferrari, przez Lamborghini, Porsche po McLareny. Łącznie kilkadziesiąt wyjątkowych samochodów, obok których ciężko przejść obojętnie. Część ekspozycji została poświęcona kamperom, przyczepom kampingowym i wszelkim akcesoriom niezbędnym dla tej formy turystyki. Znalazło się również miejsce dla Salonu Detailingu, czyli szeroko rozumianej sztuce pielęgnacji pojazdów. Odwiedziliśmy mnóstwo różnych stoisk z powyżej wymienionych i innych np. z samochodami terenowymi czy rajdowymi, no i oczywiście najważniejszy dla nas Salon Motocyklowy… Miłośnicy jednośladów mogli podziwiać nie tylko wiele modeli motocykli, quadów i skuterów różnych marek, ale również zaznajomić się z ofertą akcesoriów zarówno dla motocykli jak i dla motocyklistów. Nasz pobyt na wystawie umiliło nam zaproszenie z Hondy Karlik Poznań, którzy w sobotę na swoim stoisku zorganizowali dla ludzi, którzy zakupili u nich motocykle, dwugodzinną imprezkę z poczęstunkiem i prezentacją premierowych modeli. W tym czasie wejście na stoisko pozostałych uczestników targów było niemożliwe… oczywiście znalazło się mnóstwo „niezadowolonych” z niewybrednymi komentarzami, ale… przerwa trwała tylko 2 godziny i osobiście uważam, że niewiele jest firm, które tak dbają o swoich klientów, a nie tylko o pozyskanie nowych. Można było oczywiście zobaczyć „na żywo”, porozmawiać i/lub dostać autograf od swojej ulubionej gwiazdy TV czy YouTube. Poznań Motor Show to nie tylko pawilony, ale także teren zewnętrzny, gdzie odbywały się pokazy zarówno motocyklowe jak i samochodowe (trochę gumy spalili ??), no i nie zabrakło oczywiście całej infrastruktury gastronomicznej pozwalającej przetrwać całodzienny pobyt i nie paść z głodu czy pragnienia ?.
Generalnie miło spędzona sobota, dużo wrażeń, tylko… ta ogromna ilość ludzi… nie przepadamy za tak zatłoczonymi miejscami, aczkolwiek świadczy to o niesamowitej ilości osób interesujących się tą tematyką.
Może też byliście? Może nawet się widzieliśmy, minęliśmy? My byliśmy pierwszy raz, ale pewnie wielu z Was było też w poprzednich latach. Napiszcie jak Wasze wrażenia z Poznań Motor Show?
Szkoda, że mnie tam nie było! Już drugi rok się szykuję, żeby pojechać i zawsze coś innego mi wypada 🙁
Uwielbiam takie targi. W rym roku nie byłem, ale rok temu mogliśmy się tam minąć 😀