Od czegoś trzeba zacząć, najlepiej od zakupu motocykli. Pierwszy krok zrobiony, czyli pojazd dla mojego męża. Mój ma dojechać w przyszłym tygodniu.
Nasz wybór to motocykle Hondy. W garażu stoi już piękny NC 750x w niesamowitym niebiesko-perłowym kolorze. Na razie tylko cieszy oko i czeka na towarzysza, który dojedzie lada dzień. Mąż zdecydował się na automatyczną skrzynię DCT, którą Honda pierwszy raz zastosowała w swoich motocyklach w maju 2010 r. Dual Clutch Transmission to w praktyce automatyczna skrzynia biegów, ale jej działanie daje dużo więcej możliwości, niż mogłoby się pozornie wydawać. Umożliwia bardzo szybką i płynną zmianę przełożeń bez przerywania procesu napędowego. Przyśpieszenia są zdecydowanie bardziej efektywne niż w przypadku standardowej skrzyni biegów. Kierowca, dzięki przełącznikom na kierownicy, które zastąpiły dźwignię sprzęgła i zmiany biegów, może w każdym momencie wybrać jeden z trzech trybów pracy: Manualny, Automat Drive i Automat Sport. Podczas jazdy w trybach automatycznych, zawsze można zredukować, bądź wrzucić wyższy bieg, a adaptacyjny system sterujący zapamiętuje aktualny styl jazdy motocyklisty i optymalizuje dobór przełożeń, czyli skrzynia po prostu „uczy się” stylu jazdy kierującego. Krzysiu się wahał co do wyboru skrzyni, manualna czy DCT? Mam nadzieję, że decyzja co do automatu okaże się dobrą, ale o tym napiszę jak już trochę nim pojeździ.